Personalizowane dziennikarstwo, uzależnienie od mediów społecznościowych i polski “The New Yorker”.
Nowy rok zaczyna się bardzo interesująco zarówno w Polsce, jak i na świecie. U nas rodzimi twórcy próbują stworzyć pismo nawiązujące przynajmniej w części do legendarnego amerykańskiego tygodnika, a w Wielkiej Brytanii zastanawiają się nad tym, jak skutecznie personalizować treści dziennikarskie. Dzieje się.
Miłej lektury!
Pismo, czyli polski “The New Yorker”
Znasz to „Pismo”? Debiut polskiego „New Yorkera”
Czy prasa drukowana przestanie istnieć? Czasami przychodzi mi do głowy to pytanie i próbuję znaleźć na nie racjonalną odpowiedź. Powraca ono jak bumerang zawsze wtedy, gdy widzę pojawiające się na rynku nowe pisma o odważnych i ryzykownych wizjach swego istnienia. Takim pismem jest… “Pismo”. Nowy magazyn, który zadebiutował na rynku wraz z nowym rokiem i całkiem dobrze się przyjął. Eksperci porównują go do amerykańskiego The New Yorkera i właśnie tak go tytułują – jego polskim odpowiednikiem.
Trzymam za niego kciuki. Podobnie, jak za kwartalnik “Przekrój” i mam nadzieję, że oba przez wiele lat będą gościły na moich półkach. Może na Twoich też? Sprawdź. Warto!
Facebook a dziennikarstwo
One year in, Facebook Journalism Project gets mixed reviews from publishers
Kolejny tekst, który chcę Wam polecić w tym tygodniu dotyczy Facebook Journalism Project, który ma już rok. Serwis Digiday zdecydował się podsumować ostatnie 12 miesięcy i sprawdzić, jakie są opinie na jego temat.
Zapomnij o tym
11 Digital Marketing Predictions You Should Ignore for 2018
Przy okazji poprzedniego zestawienia obiecałem, że nie będę już podrzucał linków z przewidywaniami dotyczącymi branży medialnej na 2018 rok. Kiedy trafiłem na ten artykuł, od razu stwierdziłem, że MUSZĘ. Muszę go tutaj podlinkować. Kliknijcie! Przeczytajcie. Co Wam szkodzi? Polecam szczególnie tym, którzy za bardzo wzięli sobie do serca opinie i analizy snute przez ekspertów jako zapowiedzi tego, co wydarzy się przez najbliższy rok.
BBC chce personalizować treści w Indiach
In India, the BBC wants to partner with local companies to develop new ways to personalize content
Personalizowanie treści dziennikarskich na portalach to, moim zdaniem, trend, który będzie się coraz częściej pojawiał w światowych mediach. Intensywnie pracują nad tym rozwiązaniem specjaliści z The New York Times, a teraz dołączają do nich przedstawiciele BBC, którzy chcą nawiązać współpracę z lokalnymi firmami w Indiach, by sprawdzić, czy ta droga ma sens.
Od lat podobną strategię objął Google w swoich wynikach wyszukiwania, które zmieniają się pod wpływem śladów, jakie pozostawiamy w internecie. Podobnie chcą postępować najwięksi wydawcy. Czy to źle? Facebookowi i Twitterowi zarzuca się, że dzięki możliwości personalizowania treści i wybierania tego, co chcemy, żeby do nas docierało, zaczynamy tworzyć zamknięte plemiona oddalając się od pluralizacji przekazu. Czy media dołożą do tego swoją cegiełkę?
Antyspołeczny social
Antisocial media: why I decided to cut back on Facebook and Instagram
A skoro już mowa o mediach społecznościowych, to warto zajrzeć na portal The Guardiana i przeczytać o Facebooku i Instagramie. Arwa Mahdawi dzieli się z czytelnikami tym, dlaczego postanowiła ograniczyć sobie dostęp do social mediów przedstawiając jednocześnie argumenty za tym, że nadmierne korzystanie z tych serwisów nie należy do najlepszych i najbardziej wartościowych czynności na świecie. Uzależnienie od mediów społecznościowych to poważny problem. Nie możemy go lekceważyć.
